|
Forum dla Samotnych
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
administrator Przyjaciel Forum
Dołączył: 12 Lis 2006 Posty: 271
|
Wysłany: Pon Lis 13, 2006 20:55 Temat postu: Czy samotnosc zabija...jak sobie z tym radzic?.... |
|
|
Ktos kiedys powiedzial...,,jest wokol mnie wielu ludzi,nie jestem sama,ale jakze bardzo jestem samotna''...
Czy to my sami odgradzamy sie murem i nie ma do nas dostepu? A moze samotnosc wynika ze zlych relacji z innymi ludzmi ?...... |
|
Powrót do góry |
|
|
Reklama
|
Wysłany: Pon Lis 13, 2006 20:55 Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
AnnaM Przyjaciel Forum
Dołączył: 26 Lis 2006 Posty: 67 Skąd: Berlin
|
Wysłany: Nie Lis 26, 2006 20:37 Temat postu: |
|
|
Samotnosc....uczucie znane kazdemu, bez wzgledu na wiek, plec, rase.
Kiedys na szkolnej tablicy przeczytalam-
zyjemy zanurzeni w dwoch oceanach-
powietrza i relacji z innymi ludzmi.
Kiedy zabraknie nam zyciodajnego tlenu, umieramy w meczarniach.
Jesli zabraknie nam wspierajacych kontaktow z innymi ludzmi,
zmienia sie tylko jedna rzecz- umieramy dwa razy dluzej
......................
Samotnosc ma rozne oblicza.
Mysle, ze ta najgorsza jest samotnosc w tlumie. Syndrom wielkich miast i malych spolecznosci. Nikt swiadomie nie ucieka od zycia..chyba ze jest introwertykiem.
Tempo zycia, przewaluowanie wartosci, zawisc skutecznie moga wplynac na wybor, jakim jest samotnosc. Bo jest to nasz wybor.
Nie czuje sie samotna choc jestem sama. Grono znajomych zamienilam na kilku wartosciowych..i nie jest to egoizm ani zadufanie. Cenie siebie i swoj czas...rowniez czas moich adwersarzy.
Kiedy dopada mnie chandra- biore tomik poezji, zapalam swieczki, w tle saczy sie spokojna muzyka. Nie, nie czuje sie samotna..Moze jedynie czasem zawodzi wiara w czlowieka....
Pozdrawiam
a _________________ Vincit qui patitur |
|
Powrót do góry |
|
|
parabola Przyjaciel Forum
Dołączył: 13 Gru 2006 Posty: 71 Skąd: Żory
|
Wysłany: Wto Gru 19, 2006 00:47 Temat postu: |
|
|
A czemu to z samotnością trzeba walczyć? Nie lepiej się do niej przyzwyczaić i polubić? Wszystkiego trzeba doświadczyć. Może jak na doskierać będzie z mocno to lepiej będziemy smakować jej brak, jeśli jej już nie będzie? _________________ Armia baranów, której przewodzi lew, jest silniejsza od armii lwów prowadzonej przez barana. - Napoleon |
|
Powrót do góry |
|
|
Reklama
|
Wysłany: Wto Gru 19, 2006 00:47 Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|